Mechanik ubrany w białą koszulę i szary kombinezon bada silnik samochodu z otwartą maską. Trzyma w prawej ręce lampę roboczą, oświetlając obszar silnika, gdy dokładnie go bada po przybyciu na miejsce zdarzenia ze swoim serwisem pomocy drogowej.

, kategoria: Bez kategorii.

Wiosna jest to okres wiosennych porządków. Klasycznie sprzątamy mieszkania oraz ogrody. Każdy kto ma samochód, doskonale zdaje sobie z tego sprawę, jak ważne jest przygotowanie samochodu do wiosny oraz sezonu letniego.

Przygotowanie nadwozia oraz podwozia

Zima jest to niezwykle ciężki okres dla naszej karoserii oraz podwozia. Żadna inna pora roku nie jest tak srogim testem. Przede wszystkim ulice są posypywane piaskiem i solą drogową. Piasek, który jest wzbijany przez innych współuczestników ruchu, może doprowadzić do porysowania lakieru. Sól stwarza jeszcze większe zagrożenie. Doskonałe warunki rozwoju korozji zarówno w podwoziu jak i nadwoziu, to jest właśnie jej sprawka. Wraz z końcem zimy, a przede wszystkim kiedy temperatury są już na tyle wysokie, że prawdopodobieństwo opadów śniegu spada do minimum, również drogowcy zaprzestają swoich działań. Dobrze jest wtedy odwiedzić myjnię samochodową, lub samodzielnie umyć auto (do mycia podwozia potrzebne będzie nam myjka ciśnieniowa). Mycie podwozia przed okresem wiosennym, daje nam gwarancję, że sól nie przyspieszy procesu korodowania, który może postępować nawet szybciej niż zimą, gdyż sprzyja korozji podniesiona temperatura otoczenia. Mycie podwozia spowoduje również, że możemy ocenić jego stan. Sprawdzić gdzie pojawiły się ogniska korozji, jak również sprawdzić czy powłoka antykorozyjna, którą możemy mieć na podwoziu nie została w niektórych punktach uszkodzona. Jeśli tak się stało możemy ją szybko podreperować. Stworzenie warstwy ochronnej jest bardzo dobrym pomysłem, jeżeli jeszcze jej nie posiadamy. Powinniśmy to zrobić najlepiej po zimie, kiedy temperatury utrzymują się stale na plusie. Podwozie możemy zabezpieczyć za pomocą specjalnych warstw bitumicznych, które doskonale izolują je od wilgoci oraz innych „korodotwórczych” czynników. Mycie podwozia to jedno, natomiast drugą sprawą jest mycie karoserii i jej woskowanie.

Woskowanie karoserii powinno odbywać się mniej więcej 4 razy do roku. Wówczas efekt będzie widoczny(głównie jeśli posiadamy auto starsze niż 10 lat). Najlepiej jest woskowanie wykonać samodzielnie. W w myjniach bezdotykowych, daje efekt krótkotrwały i głównie wpływa na poprawę wyglądu zewnętrznego. Jeżeli prawidłowo nałożymy wosk, wizualnie nasze auto będzie wyglądało lepiej. Ale nie jest to jedyny plus woskowania. Prawidłowo wykonane wyrównają rysy, które powstały w lakierze spowodują również, że woda będzie z niego lepiej spływać. Zmniejsza to ryzyko powstania korozji gdyż karoseria jest krócej narażona na działanie wilgoci.

Wymiana ogumienia

Tak jak szykujemy się do zimy zmieniając opony na zimowe, tak szykujemy auto do wiosny zmieniając je na letnie. W Polsce wbrew obiegowej opinii, nie ma obowiązku wymiany opon na zimowe. Nie jest mowa tutaj o jeździe na oponach wielosezonowych. Jeżeli mamy taką fantazję, możemy na oponach letnich jeździć cały rok, a policja nie może nam z tego powodu wlepić mandatu. Niemniej jednak każdy kto jeździł nawet jedną zimę, doskonale zdaje sobie sprawę jaka jest różnica pomiędzy oponą letnią, a zimową. Jednocześnie jeżeli mamy założone faktycznie opony zimowe, dobrze jest je zmienić na opony letnie odpowiednio wcześniej. Powinniśmy tego dokonywać gdy przez okres minimum tygodnia temperatura w ciągu dnia, utrzymuje się powyżej 7st C. Jakie są powody, dla których powinniśmy zmienić ogumienie? Przede wszystkim opony letnie i zimowe oraz opony uniwersalne, różnią się składem chemicznym mieszanki, z której wykonana jest opona. Mieszanki te przede wszystkim charakteryzują się różnym stopniem twardości w różnych temperaturach. Opona letnia w zimie robi się niezwykle twarda, natomiast opona zimowa w zbyt wysokiej temperaturze zrobi się zbyt miękka. Spowoduje to generację dużego hałasu, zmieni się jej profil, gdyż większa część będzie przylegać do asfaltu niż powinna. Opony takie również szybciej się zużyją. Wszystko to może spowodować, że opony się zniszczą.

zmiana koła w aucie

Przegląd zawieszenia

Po skończonej zimie warto również jest sprawdzić, w jakim stanie jest nasze zawieszenie. Zawieszenie obok karoserii oraz podwozia zimą cierpi najbardziej. Przede wszystkim zimą ograniczona jest widoczność, przez co zaliczamy więcej dziur niż chcielibyśmy. Wiele nierówności jest zasypywanych śniegiem, przez to częściej w nie wpadamy. Okres roztopów nie jest zbyt łagodny i łaskawy dla naszego zawieszenia również. Powstaje wówczas w asfalcie wiele wyrw i dziur, które niestety też mocno niszczą nasze zawieszenie. Przegląd zawieszenia możemy zrobić samodzielnie, o ile posiadamy odpowiednią wiedzę oraz odpowiednie miejsce czyli kanał. Możemy również udać się z tym do mechanika (sam przegląd zawieszenia nie jest to jakaś bardzo droga sprawa). Najlepsza jest sytuacja kiedy kończy nam się przegląd na przełomie zimy oraz wiosny. Wówczas corocznie mamy tak naprawdę najlepsze informacje, odnośnie stanu naszego zawieszenia. Jeżeli okaże się, że jakieś elementy naszego zawieszenia są zużyte, nie powinniśmy zwlekać z wymianą. Nieprawidłowo działające zawieszenie wpływa bowiem nie tylko na komfort jazdy, ale również i na bezpieczeństwo. Warto również wspomnieć, że jeżeli jeden z elementów jest zużyty obciąża w znaczący sposób inne elementy układu, prowadząc do szybszego ich wyeksploatowania. Brak szybkiej wymiany może spowodować, że jeżeli na przykład musimy wymienić tylko sprężyny, ale zaniechamy tego, to po miesiącu oprócz sprężyn będziemy musieli wymienić również sworznie lub nawet całe amortyzatory.